shopping-bag 0
Przedmiotów : 0
Za kwotę : 0.00
Pokaż koszyk Zamawiam

OSTATNI DOMOWY MECZ NA WYJEŹDZIE I KOPIA WYNIKU SPRZED TYGODNIA [PODSUMOWANIE]

OSTATNI DOMOWY MECZ NA WYJEŹDZIE I KOPIA WYNIKU SPRZED TYGODNIA [PODSUMOWANIE]

Na wstępie tego tekstu chcielibyśmy podzielić się pewną niespodzianką z tymi, którzy jeszcze o tym nie wiedzą. 16 września, godzina 16 – właśnie wtedy na stadionie w Lipnie rozpoczął się ostatni domowy mecz na wyjeździe w wykonaniu Tłuchowii. Co to oznacza? Oznacza to, że wracamy na własny obiekt, więc następny mecz w roli gospodarza rozegramy w Tłuchowie! Będzie to spotkanie z liderem 4 ligi, czyli mającą komplet punktów Wdą Świecie. Więcej informacji wkrótce, a teraz skupmy się na tym, co działo się w miniony weekend w Lipnie.

Pierwszą dogodną sytuację stworzyli sobie goście. Strzał niemal ze środka boiska, zaskoczony Jakub Mikołajczak mógł tylko patrzeć, jak piłka leci w kierunku bramki. Jednak ta – na nasze szczęście odbiła się od słupka, jednak błyskawicznie dopadł do niej inny z zawodników przyjezdnych, który oddał strzał głową. Szczęście w nieszczęściu – strzał ponad poprzeczką. Dalsza część gry to przewaga Tłuchowii. Gramy ładną dla oka piłkę, ale brakuje wykończenia. Sytuacja zmienia się po akcji Kuby Domańskiego, który zostaje sfaulowany w polu karnym, a „jedenastkę” na prowadzenie żółto-niebieskich zamienia Dawid Marciniak. I po trzynastu minutach gospodarze prowadzą 1:0. Nasza radość nie trwała jednak zbyt długo. 26. minuta i prostopadłe podanie z własnej połowy posłał jeden z zawodników Sparty. Piłka znajduje Macieja Tuptyńskiego, który w sytuacji sam na sam z Kubą Mikołajczakiem kieruje piłkę do bramki. Trzeba zaznaczyć, że nasz bramkarz miał pecha, bo odbił piłkę, ale ta nie zmieniła trajektorii na tyle, by wypaść poza boisko i obok słupka wpadła do bramki. 1:1 po około 1/3 spotkania. Ta sytuacja jednak bardzo dobrze podziałała na naszych zawodników, ponieważ stracona bramka obudziła w nich sportową złość i już trzy minuty później mogliśmy ponownie cieszyć się z prowadzenia. Dawid Marciniak ma piłkę na lewym skrzydle, zagrywa do środka, do Dawida Klepczyńskiego, ten oddaje futbolówkę Edelino, który podaje do Dawida Kieplina, Dawid z pierwszej piłki do Edelino i Portugalczyk lobując bramkarza zdobywa swoją debiutancką bramkę w barwach Tłuchowii. 29. minuta i gospodarze prowadzą 2:1. Następnie do głosu znowu doszli przyjezdni. Strzał z dystansu, Kuba Mikołajczak broni, ale odbija piłkę przed siebie, gdzie znajduje się przeciwnik, który z bliskiej odległości pakuje piłkę do siatki. Jednak w tej sytuacji znów uśmiecha się do nas los – piłkarz, który dobijał strzał kolegi, był na pozycji spalonej. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i żółto-niebiescy mogli schodzić uśmiechnięci do szatni. Po przerwie znów bardziej aktywni byli goście, którzy pięć minut po wznowieniu spotkania wyrównują stan meczu. Podanie z lewej strony i Maciej Tuptyński znów sam na sam z Kubą Mikołajczakiem. 50. minuta i 2:2. Tym razem na ponowne wyjście na prowadzenie potrzebowaliśmy 13 minut. Dobra akcja Kuby Domańskiego, zwieńczona strzałem. Bramkarz niefortunnie interweniuje, piłka zmierza w kierunku bramki i tuż przed linią bramkową dopada do niej Edelino, który umieszcza ją w siatce. Dublet naszego nowego zawodnika i mamy 3:2. W dalszej części meczu goście bardzo mocno próbowali wyrównać, jednak dobrze się broniliśmy, a i ostatnie słowo w tym meczu również należało do naszych zawodników. Rzut rożny. W narożniku boiska Alan Czerwiński. Piłka na krótki słupek, tam doskakuje do niej Adrian Bieńkowski, który głową kieruje piłkę do siatki i tym samym ustala wynik meczu.

Drugi z rzędu mecz zakończony naszym zwycięstwem w wymiarze 4:2. Po rozegraniu wszystkich meczów w tej kolejce wskoczyliśmy na czwarte miejsce w tabeli, wyprzedzając naszego przeciwnika, Spartę Brodnica.

Na koniec pragniemy jeszcze przypomnieć o meczu otwarcia naszego nowego domu – 1 października o godzinie 14:00 podejmiemy zespół Wdy Świecie. Jednak mecz to nie wszystko, ten dzień będzie wielkim świętem dla całej gminy Tłuchowo i wszystkich kibiców naszego klubu. Więcej informacji wkrótce!